Niepewna, otworzyłam mą miłość.
Słodka miłości o gorzkim posmaku,
tak przerażona kochaniem pierwszy raz.
Tak czysta, tak młoda,
moje serce gaśnie, bo upadam kiedy odpychasz.
Związana łańcuchami nie mogę uciec.
Chodź trochę bliżej.
Czemu nie chcesz romantycznych pocałunków?
Czemu płaczesz kiedy kłamiesz?
A ja naprawdę nie umiem żyć bez Ciebie.
wow super przekaz jest tego wiersza i oby tak dalej ;)
OdpowiedzUsuńMój blog
Rewelacja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! <3
lublins.blogspot.com
Rewelacyjny wiersz:)
OdpowiedzUsuńwww.flare.com.pl